Felipe Massa po dzisiejszym wyścigu stwierdził, że był on dla niego nudny. Przyznał jednak, że nie było mu łatwo, gdyż cały czas znajdował się za Kubicą i dwoma Mercedesami, którzy mieli podobną do niego prędkości. Ostatecznie Brazylijczyk zajął 7 miejsce. Fernando Alonso wyścig ukończył pozycję za swoim kolegą z zespołu. Hiszpan stwierdza, że bolid musi mieć lepsze osiągi.
Felipe Massa„Dla mnie to był bardzo nudny wyścig, od początku do końca, ale był też bardzo trudny. Cały czas znajdowałem się za Kubicą i dwoma Mercedesami, które jechały z podobną prędkością. Często udawało mi się zbliżyć, ale nigdy nie było realnej szansy na wyprzedzenie Roberta. Wiedziałem, że startując z 8 pola startowego będzie ciężko, to się potwierdziło. Teraz musimy pozostać spokojni i szybko poprawić bolid, dokonując tego już w Kanadzie. Tutaj brakowało nam osiągów, szczególnie w szybkich zakrętach. Deszcz? Kilka kropli które spadło na ostatnich okrążeniach nie wpłynęło na jazdę.”
Fernando Alonso
„Naszym celem w tych mistrzostwach jest walczyć o podium z McLarenem, Red Bullem, a nie z Renault o 8 miejsce, z całym szacunkiem do mojego poprzedniego zespołu. Musimy poprawić nasze osiągi: w Walencji będziemy mieli ważne poprawki w bolidzie, miejmy nadzieję, że przywrócą nas do miejsca, w którym powinniśmy być. Jestem przekonany, że od Kanady sprawy zaczną układać się lepiej, ponieważ charakterystyka tamtego toru powinna lepiej pasować naszemu bolidowi. Układ zespołów może zmieniać się z wyścigu na wyścig, widzieliśmy to w Monako, gdzie mieliśmy potencjał aby walczyć o zwycięstwo. Ostatecznie, zaatakowałem Pietrowa, mam nadzieję, iż te dwa punkty okażą się przydatne pod koniec roku: przykro mi, że przebił oponę, co spowodowało, że nie ukończył wyścigu w punktach, ponieważ jechał dobry wyścig. Pomimo wszystko, jesteśmy w dalszym ciągu w dobrej pozycji, aby walczyć o tytuł. Musimy jednak już teraz zacząć działać.”
30.05.2010 18:42
0
Bardzo mozliwe, ze Alosno juz niedlugo bedzie sie scigal o 8 miejsce z Mercedesem
30.05.2010 18:44
0
widzę że Alonso bardzo zabolał dzisiejszy kopniak od Reni
30.05.2010 18:47
0
Wkurzył się ferdek, że nie może ograć Petrowa to pojechał po trupach :D
30.05.2010 18:50
0
Alogancki doopek ;-) tak go lubiłe..ogrywac w kart... Robert
30.05.2010 18:56
0
frezarka musi uznac przewage RB i MC i cieszyc sie jak nie skonczą za Mercem wiem ze to boli ale póki co takie są fakty w tym sezonie a Merol niech się cieszy że "walczy" tylko z jednym kierowcą renault :) bo było by cienko...
30.05.2010 18:57
0
Robert na 7 wyścigów, 3 razy przyjeżdżał przed oboma bolidami Ferrari :). A Robert jest przed Massą w klasyfikacji... :) A przecież to Ferrari walczy o tytuły, a Renault o 8 pozycję xD. Ah, jaki ten świat jest zwariowany :).
30.05.2010 18:57
0
Gdybym chciał być złośliwy to bym napisał, żeby Alonso dał w końcu Ferrari te swoje 0,6 sekundy, ale nie jestem złośliwy ;)
30.05.2010 18:58
0
Ferrari było w tym Gp w dupie, oby tak dalej....
30.05.2010 19:00
0
5. pawel123 Ja mam nadzieję że już od Kanady tym jednym kierowcą z którym będą walczyć ferrari i merc to będzie Petrov a Kubek będzie się ścigał z macami i Redbullami. Ciekaw jestem czy gdyby Kubica był 5 na starcie to czy utrzymałby tempo Maców i RB w wyścigu?
30.05.2010 19:02
0
Ferdek ma w tej chwili większe ambicję niż możliwości bolidu i zaczyna mi się gościu nie podobać,nie wiem czy to taka atmosfera w ferrari (schumi jak tam jeździł to też po trupach do celu) czy przechodząc z reni myślał sobie że od razu zostanie majstrem bo ferrari to mu zapewni.Źle mu nie życzę ale żeby się w tym sezonie nie liczył o tytuł to może mała lekcja pokory dla niego będzie,bo to co zrobił dzisiaj "witkowi" nie podobało się wielu kibicom mógł odpuścić i później go łyknąć.
30.05.2010 19:05
0
Ale pieprzycie. Ferrari ma na koncie "trochę" więcej tytułów niż Renault, więc wiadomym jest, że nie jest dla nich priorytetem walka z nimi, a walka z McLarenem...
30.05.2010 19:05
0
9. Spodzio Może miał by 0.4s na kółku a nie jak schumacher 0.8-1.1s
30.05.2010 19:09
0
10. Tylko on nic nie zrobił to ten Twój Witek nie chciał odpuścić, gdy było już na 100% pewne, że już nie ma szans, a że już opony były bardzo zużyte to strzeliła jedna z nich. Gdy przy starciu Vettel vs Webber nie jest do końca pewne kogo była wina, chociaż bardziej była to wina Vettela, to tutaj Alonso nie popełnił błędu, po prostu był szybszy wyminął go i zaczął przyśpieszać, nie zmieniał toru tak jak Vettel tylko jechał cały czas tym samym.
30.05.2010 19:17
0
Widać ,że nie każdy tor przypada do gustu bolidom Ferrari i nie tylko. ALONSO i Massa pokazali się z dobrej strony,ale brak dobrych osiągów bolidu mówi wszystlo. A to,że Renault znalazło się przed Ferrari to nic nie zmienia jakoś Ferrari jest wyżej w klasyfikacji niż Renault. Co do kolizji ALONSO z Patrovem już sobie wszystko wyjaśnili .
30.05.2010 19:24
0
@11 A RedBull to ile tych tytułów zdobył, że te utytułowane i ambitne Ferrari chce z nimi walczyć?xD Pokrętny tok myślenia, doprawdy.
30.05.2010 19:27
0
Idzie Kanada, a w Kanadzie to Robert i Reńka będą mocni. Ten tor leży Robertowi i pewno uda mu się przeskoczyć Merole i Ferrari. Zadziwiają osiągi Ferrari. Przekombinowany jest ten bolid. A konstrukcja aero takich Buli jest zadziwiająco prosta. I ciągną jak ...
30.05.2010 19:27
0
Alonso przypomina mi na tę chwilę pozbawionego motywacji bogacza, który robi żeby się nie nudzić :( Forza Ferrari
30.05.2010 19:30
0
15 RBR jest teraz najlepszym zespołem jeśli chodzi o kwalifikacje i osiągi... proste.
30.05.2010 19:31
0
14. FAster92 ferari jest wyżej bo tylko kubek punkty zbiera więc to zasługa kierowców a nie timu alonso daj do reni a vitka do ferrari i zobaczymy jak punkty w tedy by wyglądały co?
30.05.2010 19:34
0
Alonso i Ferrari musza sie zaczac przyzwyczjac do walki o 8 pozycje .. i nie z reno tylko z Mercedesm ...tak było w Monako , tak było w Turcji i tak bedzie w Kandzie. W Turcji Mercedsa uratowal F-duckt ale tempo wyscigowe Reno jest lepsze co pozwala na optymizm w Kanadzie gdzie bedzie duzo zmian w aucie a ponadto tor pasuje renault wiec mozna sie spodziewac podobnego weekendu co w Monako.
30.05.2010 19:38
0
Kompromitujacy ( N.Lauda mowi ze nawet katastroficzny) wyscig Ferrari . Cos sie dzieje a na pewno nie jest to nic dobrego . Massa kolejny wyscig ktory mozna okreslic slowem nuda ze az mdli. Alonso tez nie zachwycil a przezywal meczarnie za Pietrovem i to nie male. A jeszcze nie dawno sie smiano ze Schumacher sie meczyl z Witalijem .
30.05.2010 19:39
0
Wachaj spaliny Reni ! www.youtube.com/watch?v=-jK1QN3hErs Robert Kubica Turcja Q2 Onboard 2010
30.05.2010 19:54
0
Nie rozumiem jak można mówić że Renault wyprzedziło Ferrari, oni ukończyli wyścig przed nimi, a nie wyprzedzili ich w trakcie wyścigu, dla mnie to duża różnica. Ferrari ma problem z bolidem, chociaż Fernando i tak pokazał dziś więcej od Felipe, chociaż przyjechał do mety za nim. Oby poprawili się na Kanadę i kolejne wyścigi.
30.05.2010 19:55
0
co to wogole za wypowiedz Alonso ??? zapominal gdzie zdobyl tytuly?? czy on uwaza ze prawo do tytulu maja tylko wymienione przez niego zespoly?? zapomnial ze F1 to ciagly progres skoro walcza z Reno to znaczy ze oni stoja w miejscu a Reno poszlo do przodu...ehhhh Ferdek dales dupy i tyle!!!
30.05.2010 19:55
0
Coś mi się zdaje że po tym sezonie polecą głowy w Scuderii ;-)) Mają potencjał, zaplecze, pieniądze oraz kierowców. Tylko gdzie wyniki !!
30.05.2010 19:58
0
@21. luka55 - Ferrari nie zachwyciło ale jednak wyprzedził Rosjanina a z Schumachera się śmiano bo to Vitalij wyprzedził Niemca ;))). Co by nie pisać cieszy że Robert z przodu a i Mercedes byłby z tyłu gdyby czasówki Renia miała lepsze. Jednak różnice są naprawdę niewielkie i jeszcze wiele może się przetasować.
30.05.2010 20:13
0
wszyscy psioczą. że wyścigi są nudne, a jak coś zaczyna się dziać to marudzenie. Odpuścić, nie odpuścić. To są faceci z jajami, a jeśli zaczną odpuszczać to kolejność można ustalić w padoku i po krzyku.
30.05.2010 20:16
0
Nie ma pojęcia o co Wam chodzi ? Toż ALO wyraznie mówi że renia była lepsza od ferrarki i ze pretensje ma do zespołu ferrari, bo się nie rozwijają ! Mieli przewage na poczatku sezonu a teraz ją stracili i muszą z renata walczyc. W jego wypowiedzi widze wscieklosc na ferrari i uznanie dla renaty i pietrowa. Gdyby PET gumy nie zlapał to odzyskalby pozycje, o tym ALO mówi. A massa potwierdza, ze nie było szansy KUB wyprzedzić. Na dość szybkim torzez byli wolniejsci od renaty.
30.05.2010 20:17
0
Hmm, tak sobie obserwuję i dochodzę do wniosku, ze jak tylko ktoś zaczyna jeździć dla Ferrari zaraz zaczyna obrastać w tę legendę i zaczyna pierniczyć głupoty. W Bahrajnie zaliczyli dublet (dzięki uprzejmości Vettela), a potem to już tylko jadą w dół. Jest co raz gorzej, a obydwaj sadzą się jakby byli nie wiadomo kim. Ostatni to nawet nie pasują im tory techniczne (Monaco) ani szybkie jak dziś w Turcji. Nie mogą przeżyć, że Renówka ich niestety objechała i walka o 8 pozycję jest ujmą na honorze dla Ferdzia. Tyle, że jakby nie ta mżawka i małe doświadczenie Witka w takich warunkach na slickach, to byczek fernando raczej nie dał by mu rady. Fakt jest taki, że jak do tej pory największy progres w rozwoju bolidu zrobiło Renault no i MacLaren. Tyle, że Renia systematycznie poprawia się w każdym calu, a Maki poprawiają się w szybszych torach. Eh, teraz to nie jestem pewien czy chciałbym aby Kubek jeździł w ferrari aby sodówa mu nie uderzyła......
30.05.2010 20:31
0
Robert umie dobrze sie dogadać z zespołem i dlatego ią w siłe a nie tak ja FErari szkoda mie Witka bo dobrze sie bronieł gdyby Fernado nie wjechał mu w opone i gdyby witek utrzymał swoją pozycje to by mu po honorze pojechało
30.05.2010 20:34
0
Jacu @26 Tak bylo i to wiemy ale napisalem to ze nie warto nigdy sie smiac bo nawet dobry kierowca w przecietnym bolidzie musi sie nameczyc i to bardzo . A powoli nam Ferari zaczyna dazyc do miana przecietnosci. Fakt miedzy Reno a Mercem nic nie jest pewne choc chyba o krok do przodu jest ,,gwiazda'' . Czasowki maja lepsze a to jest wazny element F1 wiec nie ma co gdybac . Z drugiej strony dobrze ze obie ekipy byly przed Ferrari , mnie to bynajmniej ucieszylo.
30.05.2010 20:35
0
25. dziarmol@biss - nie przypuszczali , że " Szerszenie " pójdą aż tak do przodu.
30.05.2010 20:43
0
żal mi ferarri :P jakos nie moze sobie od bahrajnu poradzic z kubicą i massa tez
30.05.2010 20:53
0
@18 Więc co mają do tego wszystkiego tytuły? To nie Ferrari decyduje z kim będzie walczyć, tylko rzeczywistość na torze. Walczyli z Renault i tam ich miejsce. Ich życzeniowe myślenie na nic się zda :). @23 Niby jak Robert miał wyprzedzić w tym wyścigu Ferrari? Włącz ogólne i przeglądowe myślenie, jeżeli ktoś mówi, że Renault wyprzedziło Ferrari, tzn., że było szybsze od Ferrari, co się poprzednio raczej nie zdarzało. Drugi raz z rzędu Robert ich objechał w normalnych warunkach i są to pewne symptomy, choć uważam, że mimo wszystko Ferrari ma lepszy bolid. Ale zobaczymy co będzie po poprawkach w Kanadzie :).
30.05.2010 20:58
0
tak chcialbym zapytac-bylo by dobrze gdyby kubek jezdzil w ferarce?
30.05.2010 21:19
0
po co robert ma iść do ferrari jak renault jest lepsze
30.05.2010 21:38
0
Niektórzy tak są podekscytnwani, że szkoda gadać. Nagle wszyscy podziwiają Petrotva za jego dzisiejsza jazdę zacytowałabym teraz kilka wypowiedzi z początku sezonu na temat Rosjanina ale ... Oby Ferrari poprawiło radykalnie bolid do GP Kanady i aby znaleźli się tam gdzie powinni być czyli w czołówce!
30.05.2010 21:52
0
@ Spodzio, słuszna uwaga, czy utrzymałby tempo? Myślę, że tak...
30.05.2010 21:59
0
25. dziarmol@biss - uważasz, że Markiz może zdecydować się na " głowę " Stefano, czy raczej kogoś mniej ważnego ... ;-)
30.05.2010 21:59
0
@28 Kierowca, masz rację ALO jest wk.....ny na zespół i próbuje ich zdopingować
30.05.2010 22:01
0
Ferrari traci do lidera klasyfikacji generalnej 25 pkt więc mają prawo a nawet obowiązek myślenia o walce o mistrzostwo. Renault brakuje 100 pkt więc o czym my tu mówimy?? Czepiacie się Alonso że ma pretensję o słabe osiągi i SŁUSZNIE. A KUBICA nie miał jak jechał w BMW i walczył też się liczył w walce o mistrzostwo. To wtedy nie było puszenie się tylko że "to ci cholerni Niemcy". To są zawodnicy i ich obowiązkiem jest walka o wygraną i dążeniem do tego zawsze i wszędzie!! i przestańcie gadać głupoty
30.05.2010 22:02
0
Chodziło mi że słusznie że Alonso ma pretensję do zespołu o słabe osiągi
30.05.2010 22:07
0
Ferrari siada bo brak solidnej ekipy, jak był Schumacher, Todt i Brawn, Todt zamieszał z massą i go wywalili ale trzymał w kupie całe towarzystwo, Brawn też niezły kontruktor, no i Schumacher dawniej świetny kierowca, a teraz tego brak, widać rady ALO nie służa bolidowi
30.05.2010 22:14
0
Ferrari jest trudny w prowadzeniu w stosunku do innych bolidów (opinie z poprzedniego sezonu) a renówka wrecz przeciwnie. W ub sezonie tylko osiągów nie miała. Wiec nie ma sie co dziwic ALO, że narzeka. i ze chciałby by było łatwiej. Tym bardziej, że pojawia się problem z osiagami. KUB w marnej reni regularnie w Q3, a ferrari ?
30.05.2010 22:27
0
racja przecież Fsichella mowił że Ferrari jest trudny w prowadzeniu, czyli tylko jeden kierowca może dosiadać "koni" z tej stajni, Shumacher
30.05.2010 22:57
0
No to się Alonso zdziwi, jak Renault (Roberta) będzie walczyło z czołówką, a Ferrari z Mercem czy Force India.
30.05.2010 23:06
0
trudne w prowadzeniu to było F60 a co niektórzy mogliby się zatkac bo Fernando w swojej wypowiedzi nie powiedział nic złego widac ze niektórzy mają nadal jakies wonty przeprosił pietrowa chociaż wcale nie musiał bo to nie była jego wina a byl to tylko zwykły incydent wyścigowy kolejny dowód dla WROGÓW ALO że to fajny gośc a co do wyścigu dobrze że chociaż parę punktow zdobytych i powodzenia w Kanadzie !!!
31.05.2010 07:34
0
45. lukaszf44 - to że obecny i poprzedni bolid jest dość drudny w prowadzeniu nie ma nic wspólnego z bolidami jakimi jeździł Schumacher !! Żaden kierowca nie zwycięży trudnym w prowadzeniu - czytaj nieprzewidywalnym - bolidem. Jedynie kwestia charakterystyki prowadzenia (bardziej pod- czy nadsterowana) może komuś odpowiadać lub nie. W F60 pojawiła się nieprzewidywalna nerwowość, ktorej w F2008 nie było. Widać coś z tego zostało i w obecnym F10. Nie mylmy pojęć.
31.05.2010 08:48
0
Alonso jak chce poprawy to niech się poprawi.
31.05.2010 10:10
0
41 vukar Masz rację każdy kierowca który chce wygrywać powinien mówić jasno a tym co go boli co do osiągnięć bolidu, ale trzeba przyznać że Ferrari nie ma zbyt ciekawych osiągów w ostatnich wyścigach. Smiem twierdzic że będzie to kolejny nie zbyt udany dla nich sezon. Co do porównania z Renault mimo iż mają mniej puntów i znajdują się niżej w tabeli to trafiają lepiej z wprowadzonymi poprawkami niż Ferrari. I tu wypadają lepiej.Przed sezonem Renault wielu spisywało na porażkę ale jak widać tak nie jest szkoda tylko że Pietrov ma tyle pecha bo mogło być o wiele lepiej. Choć nikt z nas nie ma prawa narzekać na obecną sytuacje a może byc tylko lepiej:)
31.05.2010 10:19
0
ALONSO ty DUPKU Myślałeś że jak będziesz w FERRARI to każdego objedziesz , a tu nici !!!!!!!!! A Ja się cieszę , że ferrarka dostaje BOBU od Reni Jeżdził w tamtym roku w Reni , i pokazał klase CIENIASA Wcale bym sobie nie zyczył , żeby Robert przeszedł do Ferajny , ponieważ Ferdka będą faworyzowali . Niech zostanie w Reni , i niech razem z zespołem udoskonalają Bolidek . A Ferdziowi niech gulajka chodzi , oby zawału niedostał POZDRAWIAM
31.05.2010 10:35
0
Ciekawi mnie ilu z Was nadal chce by Robert jeździl dla Ferrari bo mi ten pomysł się nie bardzo podoba. W Renault ma szanse na dobry bolid Ferrari nie koniecznie wyraźnie widac iż mają problem z rozwojem bolidu w tym sezonie.
31.05.2010 11:15
0
52. bullit34, w Renault nie ma szansy na mistrzostwo. Ferrari zawsze tam celuje. Wiemy wszyscy doskonale jak Robert z inzynierami wspolpracuje i jak wiele Ferrari by zyskalo. Tam chlopak ma szanse zdobyc tytul mistrza swiata. A czy nie o to chodzi nam wszystkim? Z calym szacunkiem dla Renault - Ferrari to legenda. Nie przemawia to do Was? Ferrari ma lepszy bolid - to juz powinno ;-) Ot i wszystko z mojej strony. A Fernando u siebie wygra, 4 tygodnie - niech chlopak bedzie cierpliwy ;-)
31.05.2010 11:32
0
CHUMI do czerwonych i po klopocie VETELA do merca niech maja niemca ALONSO do williamsa neh ma pokute
31.05.2010 11:34
0
53 Ataru masz rację że Ferrari to legenda ale to niestety nie pozwola wygrywać wyraźnie widać że to juz drugi sezon który nie jest udany dla Ferrari poprawki nie wiele dają. Wiadomo że z podejściemRoberta zyskali by wiele ale podejrzewam ze szybko by skończyła się też przyjaźń miedzy nim a Alonso widać do czego jest zdolny by tylko urwać punt Massie a w Renault Robert może liczyć na to iż wspólpraca będzie spokojna to też jest jakiś plus. Wiem że marzeniem wielu kierowców jest jeździć dla Ferrari ale gdy masz dobry bolid marka się juz tak nie liczy.
31.05.2010 11:43
0
53 Ataru Z resztą jak postąpi Robert sam wie i nie mamy na to wpływu. Możemy sobie tylko gdybać co będzie gdyby pozostał w Renault lub przejdzie do Ferrari? Jedno jest pewne gorzej niż w BMW nie będzie miał nigdzie:) Czyli może być już tylko lepiej:)) I tego się trzymajmy
31.05.2010 17:15
0
39. elin - według mnie Domenicelli do odstrzału. Odkąd przejął schedę po Todt'dzie Scuderia stacza się po równi pochyłej... Rodzinka nie daruje ;-))
31.05.2010 17:19
0
@zenobi29 Tak na moje spiskowe oko to Stefano nie ogarnia "tematu"... Należy przewietrzyć nieco kadrę, albo chociaż....postraszyć ;-)) Martwą rybą lub innym łbem końskim ;-)) wiem że to drastyczne ale skuteczne. a jakoś nie chwalisz mnie że Rosbergowi nie dokuczam ;-)) ech
31.05.2010 17:21
0
errata >>A...jakoś<< Ech ten shift pozd.
31.05.2010 18:50
0
57. dziarmol@biss - również uważam, że to Domenicali jest najsłabszym ogniwem Ferrari. Zobaczymy tylko, czy Don Luca zdecyduje się na tak radykalne działanie ( zwolnienie ) dla dobra Rodzinki ... ;-) PS : Odnoszę wrażenie, że " Ojciec chrzestny " jest jednym z Twoich ulubionych filmów ;-))
31.05.2010 20:26
0
A morał z tego taki, że z gadaniny - choćby nie wiem jak chwalebnej nic nie wynika. Ferrari przeżywa kryzys, myślę że trochę na własne życzenie. Stefano bez charyzmy jak dla mnie, myśl techniczna nie tak świerza jak u konkurencji /RBR, McL, Renault/. Co do kierowców-nie wiem czy dobrym pomysłem jest zestawienie tych dwóch kierowców. Za to kierowcy McL - oby takich więcej - dzięki za piękna walkę. Ale wracając do tematu.. Ferrari musi dokonać jakiś zmian, i to szybko /nie na koniec sezonu/. Coś mi mówi, że skład kierowców może się jednak zmienić, ale to tylko moje przypuszczenia.
31.05.2010 20:29
0
58. dziarmol@biss - Faktycznie , jeżeli w następnych GP Nie poradzą sobie z "Szerszeniami" ( a mam nadzieję , że nie ) , to makóweńki polecą.......Rybie , końskie , czy goryle....ale polecą . Rodzina już o to zadba ;))))) Faktycznie nie dokuczasz Rosbergowi - i dobrze ....jakoś mi na " Sierotkę Marysię" nie wygląda he he he.....Ale fanem jego jakimś specjalnym nie jestem ....Co to - to nie ! :-)))) Pozdrówka
31.05.2010 20:51
0
Chciałem wleić link ale jakoś nie umiem ;-)) więc wkejam mój komentarz do gp Singapuru 2009 ;-))
31.05.2010 20:52
0
Znowu problem ;-)) chyba za dużo owego nektaru o kolorze znanym nam obu ;-)) 14. dziarmol@biss 2009-09-27 16:16:00 (Host: *.neoplus.adsl.tpnet.pl) Rosberg i Vettel , krowy paść a nie się ścigać, Kubica stracił swoją pozycję przez safety car.
31.05.2010 22:09
0
Robert wtedy stracił przez SC , teraz traci ......i coś mi się zdaje , że jeszcze nie raz straci . Zero sportu , tylko kasa :-)))) Pamiętam ten Twój wpis - pamiętam A tak nawiasem : Jeśli krowy - to dlaczego by nie gęsi he he he
31.05.2010 23:08
0
Ferrari w tym wyścigu kompletnie się nie liczyło. Jest z nimi coraz gorzej. Moje prognozy sprzed paru lat odnośnie formy tego zespołu po erze Todt-Schumacher-Brawn-Byrne chyba się sprawdziły... Widzę, że coraz więcej osób dostrzega butę/'bucowatość" Alonso - bardzo mnie to cieszy. @ elin - 'Monte" jest chyba uboższy o kolejny sprzęt RTV ;) pozdrówki
01.06.2010 10:41
0
Ferrari ostatnio zawsze brakowało tych osławionych 0,3 sekund do wygrania prawie każdego Gp i oczywiście kierowcy, który pomoże rozwijać bolid w dobrym kierunku ,dlatego pozbyli się Raikkonena który dość że nie przepadał za mediami to jeszcze jego obecność sprowadzała się tylko do weekendu wyścigowego(zrobił swoje i do widzenia ). Nowy nabytek był przeciwieństwem i przyprowadził bardzo dobrego sponsora .Uważali że Alonso da im te trzy dziesiąte sekundy plus wskazówki jak rozwinąć bolid i się przeliczyli, ponieważ On tez liczył na nich że nie będzie musiał nic robić bo to jest przecież zespół z mistrzowski i dadzą mu furkę piekielnie szybką . Więc wazelinowali sobie na wzajem a postępu w pracach nad bolidem nie było .Teraz gdy spadli w środek stawki Alonso widzi że nie jest tak różowo, od razu żąda od zespołu poprawek ,bo jego reputacja wali się . Będzie coraz bardziej iskrzeć miedzi nimi bo nie wieże że nagle dostaną kopa .
01.06.2010 11:25
0
65. zenobi29- ponieważ gęsi pasała sierotka Marysia ;-))...... choć z drugiej strony, kiedy Nico "porobi" fryzurkę to można dopatrzeć się podobieństwa ;-))
01.06.2010 11:27
0
67. piotrek74 A może Alonso dał owe 0,3 sek. ;-)) Kto wie, może Ferrari byłoby jeszcze wolniejsze gdyby nie Fernando ;-))
01.06.2010 17:12
0
66. Marti - o tym samym pomyślałam po wyścigu ;-)). 800 GP zespołu ... i taka niemiła niespodzianka ... " Jesteśmy teraz na poziomie Renault " - jak to, taktownie zaznaczył Alonso, a przecież " Monte " znany jest ze znacznie mniej dyplomatycznych wypowiedzi i bardziej oryginalnych porównań ( i zachowań ) ... Jeśli w takim tempie i kierunku Ferrari będzie rozwijać bolid, to pozostaje tylko mieć nadzieję, że Santander oprócz ubezpieczania kciuków pewnego hiszpańskiego kierowcy, ma równie dobre polisy od uszkodzeń sprzętów RTV i AGD ;-)) Pozdrówki :-)
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się